Bogactwa Indii
5 kwietnia 2013
Kuchnia indyjska to więcej niż curry. To filozofia życia pełnego kolorów, smaków i aromatów.
Rozmaitość kuchni indyjskiej jest odzwierciedleniem religijnej, kulturowej i geograficznej różnorodności Indii. Na południu kraju Hindusi wierzą, że odpowiednia dieta zapewni im czystość umysłu i ciała, dlatego ich dania są jarskie, ostre i kolorowe, jak toor dal, czyli pachnąca cynamonem soczewica z pomidorami. W północnych Indiach dominują, nawiązujące do tradycji Mongołów, dania mięsne, jak biryani jagnięce o silnym aromacie świeżego imbiru czy kurczak w maśle o pikantnym zapachu goździków i kardamonu. Istotą kuchni indyjskiej są przede wszystkim przyprawy. Olbrzymie znaczenie ma umiejętność ich zastosowania. Każde danie to unikalna kompozycja przenikających się smaków i aromatów mieszanek przypraw kari, przygotowanych ze świeżo zmielonych i prażonych składników, w odpowiedniej dla danej potrawy ilości. Dużą rolę w kuchni indyjskiej odgrywają przetwory z mleka. Hindusi produkują gęsty jogurt curds, stanowiący bazę wielu sosów i marynat, masło ghee i twaróg indyjski paneer. Wielką namiętnością Hindusów są przystawki. Ponieważ jedzą oni obiad późno, w ciągu dnia sięgają po pikantne przekąski zwane tiffin, jak panierowane kotlety, krewetkowe pakory, pierożki samosas lub ciasteczka ryżowe, podawane z miseczką chutney z migdałów. Wszystkie składniki muszą się równoważyć i uzupełniać. Dopełnieniem lunchu jest garam chai, słodka herbata z przyprawami i mlekiem. Większość posiłków kończą świeżymi owocami, ale przepadają też za słodkościami. Podstawą wielu deserów, które pełnią rolę słodyczy, są skondensowane mleko lub jogurt i ryż. W sklepach ze słodyczami można kupić gulab jamun – pączki o aromacie wody różanej z kaszy manny zanurzone w słodkim syropie albo ciasto barfi z orzechów nerkowca. Warto spróbować napoju na bazie mleka, jogurtu i świeżego owocu mango, mango lassi.
Komentarze
Jeszcze nie ma komentarzy