Przekąski, zakąski
25 marca 2014
W sylwestra i podczas karnawałowych imprez najważniejsze są oczywiście drinki. Ale nasi goście, chętnie sięgną po małe co nieco. Po zakąski.
Dania na jeden kęs to tylko pozornie proste zadanie dla wielbicieli kucharzenia. Bo ten jeden gryz ma w sobie zawierać całą feerię smaków i zachwycić. Dzięki niemu mamy przeżyć kulinarne olśnienie, zapamiętać danie, skosztować go jeszcze raz, a następnie, już z przepisem w ręce, stworzyć podobny smakołyk we własnej kuchni. To danie specyficzne. W wielodaniowym posiłku ma pobudzić apetyt. Ale podczas zabawy ten mały kęs pysznej potrawy ma po prostu zaspokoić chwilowy głód. Dlatego – czemu nie uciec od sztampowych karnawałowych przekąsek w rodzaju nieśmiertelnej, choć pysznej, śliwki w boczku i koreczków z sera? Naprawdę, możliwości stworzenia czegoś smacznego i oryginalnego jest wiele. Pierożki? Są doskonałe na takie okazje. Na słono albo na słodko, z mięsem albo warzywami, z owocami morza, orientalne, albo typowo polskie. Pieczone, smażone lub gotowane… Niepozorny pierożek może kryć w sobie wiele apetycznych niespodzianek, które zachwycą naszych gości.
Znakomitym i jednocześnie bardzo prostym sposobem na karnawałowe zakąski są wszelkiego rodzaju rolady, własnoręcznie upieczone, z dodatkiem ulubionych rodzajów sera, i na przykład wędzonego łososia. Mamy naprawdę nieograniczone niczym, oprócz naszej fantazji, pole do wymyślania kolejnych kombinacji tej pysznej i przy tym ładnej przystawki, która sprawdzi się nie tylko z okazji karnawału.
A małe szaszłyki? W dobie nowoczesnych urządzeń do grillowania, możemy cieszyć się i takimi frykasami. Szaszłyki z owoców morza, drobiu czy samych warzyw idealnie wpiszą się w karnawałową imprezę. Takie przekąski mają tę zaletę, że są lekkie i smaczne. I właśnie takie być powinny. W karnawale nie siedzimy przecież za suto zastawionym stołem, tylko tańczymy, najlepiej do białego rana.
Komentarze
Komentarze zostały wyłączone